Sunday, May 10, 2015

"Maybe I’ve always been more comfortable in chaos."


cały wolny weekend przeznaczyłam na odpoczynek. potrzebowałam tego.
---------------------
my whole free weekend i spent resting. i needed it so much.

11 comments:

  1. Czyżbym widziała dzieło Jakuba Ćwieka ? :D Uwielbiam gościa!
    No i 30 second to mars . Super zestawik. Świetne zdjęcia, szczególnie te trzy pierwsze i te na wolnym powietrzu. <3
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  2. MAAAAAAAAAAARSI MARSI wszędzie Marsi! aż sobie zapuszczę, o!

    ReplyDelete
  3. bardzo fajny tytuł, podobnie jak zdjęcia. nic nowego. ;) jestes boska, Mary!

    ReplyDelete
  4. Jeju, jakie cudowne zdjęcia! Klimacik. :)

    ReplyDelete
  5. Taki chaos mi się bardzo podoba :))

    ReplyDelete
  6. Czasami trzeba odpocząć, tak bardzo, nawet i cały weekend. Trzy ostatnie zdjęcia wywołują we mnie najmilsze odczucia, Spokoju.

    ReplyDelete
  7. jaka piękna codzienność
    kiedyś, jeszcze w szkole miałam manię na kolekcjonowanie takich ładnych ołówków

    ReplyDelete
  8. Tak dawno nie przeglądałam Twoich zdjęć, że teraz mam wyrzuty sumienia, bo ominęło mnie tyle wspaniałych ujęć! Lecę nadrabiać, czas wczuć się w Twój wyjątkowy klimat.

    ReplyDelete
  9. Aaa, jak mnie tutaj dawno nie było! Niestety, obowiązki przytłoczyły, ale teraz to nadrobię, koniecznie! Bo brakowało mi tych kojących kadrów Twojego wykonania :)

    ReplyDelete
  10. Nie wiem do końca jakich słów powinnam użyć, żeby zabrzmiały one jak najbardziej szczerze, ale... Twoje zdjęcia są trochę jak odzew utęsknionej duszy, jak obraz zarejestrowany przez oczy wyjątkowo wrażliwej istoty. Pastelowe kolory idealnie współgrające z momentami, które na zdjęciach przedstawiasz. Wszystko to tworzy ogromną subtelność i piękno. Piękno, którym za każdym razem się zachwycam, czy to tutaj, czy na fotoblogu.
    Jedyne co mogę zrobić, żeby docenić Twoją twórczość to pozostawić 'fajne' lub komentarz, który i tak, mam wrażenie, nie oddaje choćby połowy mojego zachwytu.
    Dziękuję. Dziękuję za wywołanie we mnie takich emocji, które nie raz już pomogły.

    ReplyDelete

Dziękuję za wizytę w moich skromnych progach. :)
Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy.
Nie zapomnij zaobserwować, jeśli Ci się podobało. :)