Friday, October 4, 2013

"Welcome to the Soldier Side, where there's no one here but me."










"He's gone so far to find no hope,
He's never coming back.
They were crying when their sons left.
All young men must go.
He's come so far to find the truth,
He's never going home."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
za mną pierwszy dzień nowej pracy - pomagam w sklepie zoologicznym. do domu wróciłam cała w żwirku dla kotów, z bolącym krzyżem. ale nie narzekam, jest fajnie. :)
prawie wyzdrowiałam, jeszcze okazjonalnie łapie mnie gorączka. dziwne jest to, że nie muszę się na razie niczym martwić. że pójdę do pracy, wrócę do domu i nie muszę przejmować się niczym. mogę siąść z herbatą, książką, filmem, mogę się położyć i wreszcie przestać przejmować. zamknąć oczy. odetchnąć.


16 comments:

  1. Już chyba 5 raz subskrybuję Twojego bloga, a i tak mi się nie wyświetla on na głównej stronie o.O
    Ha, wysyłałam kiedyś CV do sklepu zoologicznego też ;d A i chora jestem również. Ja pracę straciłam, więc mogę wypoczywać w spokoju.
    Co do zdjęć to są takie dość blogowe, takie że pojedynczo nie mają właściwie w sobie nic, ale w zestawieniu dają coś ciekawego.

    ReplyDelete
  2. O fajnie, a zapachy karmy dla zwierząt Ci nie przeszkadzają?

    ReplyDelete
  3. Nienawidze być chora. Dopiero co wyleczyłam się z jednego przeziębienia, za chwilę złapało mnie kolejne ;c
    zdjęcia super jak zawsze ;*

    ReplyDelete
  4. o mój heliosik <3. bardzo łądne zdjęcia :)

    ReplyDelete
  5. Helios <3
    Cudownie tak odpocząć i się nie przejmować... ;)

    ReplyDelete
  6. praca w sklepie zoologicznym - marzenie:)
    kiedy robisz tyle jesiennych zdjęć? zwłaszcza chorując:> ja dziś na spacerze odkryłam, że liście, które co roku jesienią są ciemnoczerwone zdążyły już odpaść mimo, że nie zmieniły jeszcze koloru:/ mnie zniechęca do zdjęć nieustanny lodowaty wiatr i mroźna temperatura, która utrzymuje się już od długiego czasu
    obawiam się, że w Warszawie w tym roku będzie jedynie marna namiastka jesieni..

    ReplyDelete
  7. powodzenia w pracy :) ważne, że Ci się podoba.
    super zdjęcia, niby już jesień, ale nie do końca..

    ReplyDelete
  8. Zdjęcia cudowne, piękne ujęcia :)
    Powodzenia w pracy ci życzę, dobrze, że ci się podoba!

    ReplyDelete
  9. to mi się właśnie podobało w pracy - wracasz do domu i masz czas dla siebie. nie musisz się niczym martwić, możesz robić co chcesz. cieszę się, że tak szybko znalazłaś zajęcie :))

    ReplyDelete
  10. Uwielbiam poczucie, że nic nie mam do zrobienia, mogę skupić się na czymkolwiek tylko zechcę i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia... Szkoda, że tak rzadko to się zdarza ;(
    A zdjęcia bardzo ładne ;)

    Pozdrawiam
    Ania z tripleAworks.blogspot.com

    ReplyDelete
  11. zenit najlepszy! mega sentyment mam do tego aparatu ;)

    ReplyDelete
  12. podziwiam:) ja na co dzień prawie nigdy nie zabieram ze sobą aparatu

    ReplyDelete
  13. trzecie moim ulubionym <3

    ReplyDelete

Dziękuję za wizytę w moich skromnych progach. :)
Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy.
Nie zapomnij zaobserwować, jeśli Ci się podobało. :)