Wednesday, May 8, 2013

Macro fun.









co tu dużo mówić... krasska zainspirowała mnie by zacząć odwracać swoje obiektywy. i oto pierwsze, jeszcze ciepłe tego efekty. dużo im brakuje, światło było złe i ręce miały delirkę ale musiałam spróbować. :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
what to say... krasska inspired me to start turning over my lenses. and that's what i got, my first and fresh macro pics. they are not awsome, the light was terrible and my hands were in delirium but i really had to try. :)

11 comments:

  1. O co chodzi z odwracaniem obiektywu? xd
    Zdjęcia genialne, pozazdrościć. ;)

    ReplyDelete
  2. Cudne, cuuudne zdjęcia:)piórko jest niesamowite;)

    ReplyDelete
  3. Chyba jestem jakaś niekumata, bo kompletnie nie rozumiem jak zrobić to z obiektywem co napisałaś ;d

    ReplyDelete
  4. Pierwsze czymkolwiek jest - świetne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. to pierwsze to puch piórka :) dziękuję :)

      Delete
  5. Ale kosmos. Tak patrzę na swój aparat i nie wiem jak zamontować tak obiektyw oO

    ReplyDelete
  6. Może kiedyś zainwestuję w taki adapter, bo to strasznie fajny motyw. ;)

    ReplyDelete
  7. Pierwsze jest niesamowite

    ReplyDelete
  8. Wut xd Pierwszy raz słyszę o odwracaniu obiektywu żeby jeszcze coś z tego wyszło :D A tu widzę całkiem ciekawe efekty. To co tygryski lubią najbardziej ;3 Jestem czyjąś inspiracją <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Haha, dziękuję. :3 Dziś już było lepiej, lepsze światło, wypoczęte oczy do łapania ostrości - bawię się, bawię. :D

      Delete

Dziękuję za wizytę w moich skromnych progach. :)
Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy.
Nie zapomnij zaobserwować, jeśli Ci się podobało. :)