Wednesday, May 8, 2013
Macro fun.
co tu dużo mówić... krasska zainspirowała mnie by zacząć odwracać swoje obiektywy. i oto pierwsze, jeszcze ciepłe tego efekty. dużo im brakuje, światło było złe i ręce miały delirkę ale musiałam spróbować. :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
what to say... krasska inspired me to start turning over my lenses. and that's what i got, my first and fresh macro pics. they are not awsome, the light was terrible and my hands were in delirium but i really had to try. :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
O co chodzi z odwracaniem obiektywu? xd
ReplyDeleteZdjęcia genialne, pozazdrościć. ;)
Cudne, cuuudne zdjęcia:)piórko jest niesamowite;)
ReplyDeleteChyba jestem jakaś niekumata, bo kompletnie nie rozumiem jak zrobić to z obiektywem co napisałaś ;d
ReplyDeletePierwsze czymkolwiek jest - świetne :)
ReplyDeleteto pierwsze to puch piórka :) dziękuję :)
DeleteAle kosmos. Tak patrzę na swój aparat i nie wiem jak zamontować tak obiektyw oO
ReplyDeleteMoże kiedyś zainwestuję w taki adapter, bo to strasznie fajny motyw. ;)
ReplyDeletePierwsze jest niesamowite
ReplyDeletedziękuję serdecznie :)
DeleteWut xd Pierwszy raz słyszę o odwracaniu obiektywu żeby jeszcze coś z tego wyszło :D A tu widzę całkiem ciekawe efekty. To co tygryski lubią najbardziej ;3 Jestem czyjąś inspiracją <3
ReplyDeleteHaha, dziękuję. :3 Dziś już było lepiej, lepsze światło, wypoczęte oczy do łapania ostrości - bawię się, bawię. :D
Delete