"Okrutna przyjaciółka w mojej głowie łapczywie wyciąga po mnie ręce, ciągnąc ku ziemi.
Sprawia, że pisanie przynosi palący ból nadgarstków, rozdrapywanej nerwowo, z bezsilności skóry."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
miałam na dziś plany - miałam. jak tylko wyszłam z domu spadł mi na głowę deszcz. mimo to mam dla was kilka ujęć.
z niecierpliwością czekam na powrót mojej kliszy z lubitela. nie mogę się doczekać by zobaczyć co z tego wyszło!
-----------
i had plans for today. i had. but when i left my house the rain started immediately. anyway, i've got few shots for you.
i'm really impatient about my first lubitel film. i should have it back in few days. i really can't wait!
Pierwsze - mega!
ReplyDeletena zdjęciach taka typowa listopadowa szarówa ;(
ReplyDeletemnie też deszcz popsuł plany, bo chciałam wyjść na spacer z aparatem i nic z tego nie wyszło ;c
Przedostatnie i ostatnie zdjęcie <3 No i brzózka, lubię brzózki. Mam ich pełno koło domu, tata zasadził z nadzieją, że ja i mój wybranek kiedyś postawimy dom obok nich xd
ReplyDeleteU Nas też padało niesamowicie, bu.
trzecie zdjęcie i zdjęcie brzozy są piękne :)
ReplyDeletemagiczne zdjęcie brzozy!
ReplyDeleteNiczym na castingu, gdzie w jury siedzi amatorka (czyli ja, osoba nieznająca się kompletnie na fotografii) daję trzy razy "TAK" fotografii numer 3 i śmiem twierdzić "przechodzisz dalej" :D
ReplyDeleteit's been raining everyday here too. but i like it. i missed the rain.
ReplyDeletethese shots are gorgeous. but you always do capture everything beautifully.
It rained a lot yesterday and even still the sky looks about to rain!
ReplyDeleteLovely photos :)
- still better than yesterday's view from my window :))
ReplyDeleteczasem już tak jest, że plany, planami, a życie-życiem ;)
ReplyDeletecudne zdjęcia... aż chciałabym tam się znaleźć, magia.
ReplyDeleteJak widać, to, co nieplanowane potrafi być piękne! :))
ReplyDeleteA ja tak nieśmiało zapytam, czy mój list w ogóle doszedł :3?
ReplyDeleteAaah ,teraz przejrzałam starsze posty i faktycznie. Bardzo przepraszam <3! Niestety nie jestem w stanie zaglądać do Ciebie tak często jak bym chciała :(. Stąd to pominięcie.
DeleteW takim razie czekam cierpliwie na list i pozdrawiam :)!
piękne fotografie :)
ReplyDeletePrzepiękne zdjęcia *.*
ReplyDeletea ja czekam na Twój grudzień w obiektywie *.* będzie pięknie
ReplyDeletejak to klisza? czym robisz zdjecia?
ReplyDeleteno co Ty, nie żartuj, bleh:P
ReplyDeletelubię tą jesień u Ciebie na fotografiach...
jest dużo ładniejsza niż jest w rzeczywistości
bardzo ładne ujęcia, ja czekam teraz aż na głowę spadnie mi śnieg:)
ReplyDeleteostatnie zdjecie mistrz!
ReplyDelete