maybe you remember or not, but yesterday i wrote you that today (in just... siberian temperature) we've got a little trip in our university program. well, actually we spent like four hours watching birds (i should add here that my biology course contains a lot of shitty things i will never use in a real life). but the truth is, when you've got a camera with you nothing is boring and everything is a great new object to keep as a photograph.
we got extremaly cold but i'm sure that fun we had and those pictures were definitely worth it. :)
the rest of my free evening i'll spend on blogging, posting, reposting and enjoying - it's positive to be positive. :)
(omg, i just love this pomegranate green tea that came to me straight from berlin. you can warm it up or drink cold - both forms are awsome!)
enjoy your weekend!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
może pamiętacie albo i nie, ale wczoraj pisałam wam, że dziś (w... syberyjskich temperaturach) mamy malutką wycieczkę w naszym programie nauczania. cóż, właściwie spędziliśmy ze cztery godziny oglądając ptaki (w tym miejscu powinnam dodać, że mój kierunek zawiera mnóstwo gównianych rzeczy, których nigdy nie użyję w prawdziwym życiu). prawda jednak jest taka, że kiedy ma się ze sobą aparat nic nie jest nudne i wszystko jest doskonałym obiektem by zatrzymać go na fotografii.
zmarzłyśmy niesamowicie ale jestem pewna, że ten ubaw jaki miałyśmy i zrobione zdjęcia były tego warte. :)
resztę wieczoru spędzę pewnie blogując, publikując, repostując i po prostu kontentując czas - bycie pozytywnym jest pozytywne. ;)
(omg, uwielbiam tą zieloną herbatę o smaku granatu, która przyjechała do mnie prosto z berlina. można ją podgrzać albo pić na zimno - w obu formach jest genialna!)
udanego weekendu!
My friend - Paulina. |
And again - Paulina. |
Lepiej to wygląda na blogspocie, chociaż jestem przywiązana do wordpressa.
ReplyDeletepięknie tu u Ciebie, nie da się nie zostać na dłużej :)))
ReplyDelete:-*
dziękuję Ci, bardzo mi miło :)
Deletebardzo mi miło na Twoje słowa, cieszy mnie każdy kto odnajduję choć cząstkę siebie - u mnie. piękne morze, tęsknie za nim bardzo.
ReplyDeleteCiekawi mnie, jaki był Twoj pierwszy aparat... :)
ReplyDeleteDrugie zdjęcie mnie urzekło najbardziej!