Tuesday, May 21, 2013

No art in here today, vol. 2.

bańki mydlane!

ja i tajemnicza torba z nagrodą

-hey, what are you doing? - having fun.

a to było potem.

ich zapach był niesamowity...

ostatnie makro, zanim wyrzuciłam dmuchawce z pokoju.

przeminęła stokrotka.


znów mamy do czynienia bardziej z postem - relacją niż postem - sztuką. święto wydziału biologii, na którym wygrałam, wspominany przez paulinę wszędzie, konkurs fotograficzny było czymś pomiędzy festynem a niekontrolowaną uciechą wykładowców, balujących ile wlezie. było jednak z czego się pośmiać. potem kawa i zakupy i mogłam przystąpić do porządków. jak widać, skorzystałam z okazji i strzeliłam parę makro zanim na dobre pozbyłam się zwiędłych kwiatów.
powtórzę się, ale człowiek robi wszystko byleby się nie uczyć.

5 comments:

  1. Cóż za tajemnicza nagroda była w tajemniczej torbie?
    Urocze te dmuchawce. Stokrotka też. A na truskawki mi narobiłaś ochoty!

    ReplyDelete
    Replies
    1. w tajemniczej torbie był tajemniczy czytnik ebooków. :)

      Delete
  2. "przeminęła stokrotka" dlaczego mam ciarki?

    ReplyDelete
  3. piękne fotografie, podziwiam, pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
  4. Zazdroszczę Ci tego talentu :) a zdjęcie nr 1 przypomina mi raczej plan teledysku do Up in the air...

    ReplyDelete

Dziękuję za wizytę w moich skromnych progach. :)
Każdy komentarz wiele dla mnie znaczy.
Nie zapomnij zaobserwować, jeśli Ci się podobało. :)